TYP: a1

Co dalej z gdańskim portem?

poniedziałek, 17 czerwca 2024
Hanka Ciężadło

Co dalej z Portem Gdańsk?

Podobno natura nienawidzi próżni; ekonomia również. Jak wiemy, holding Gemini Cooperation (Maersk i Hapag-Lloyd) zdecydował o zaprzestaniu realizacji bezpośrednich połączeń z Azji do Gdańska na rzecz dwóch niemieckich portów. W ten sposób powstała swoista dziura  - czy zatem jest szansa, że miejsce utraconych połączeń przejmie teraz ktoś inny?

Zmiany, zmiany, zmiany…

Jak mówią przedstawiciele Maersk, zgodnie z nową koncepcją sposób realizowania dostaw z Azji zostanie zupełnie zmodyfikowany. Ilość portów obsługujących bezpośrednie połączenia zostanie zredukowana o połowę.

Beneficjentami tej sytuacji będą m. in. Hamburg, Bremerhaven, Wilhelmshaven, czy Rotterdam. Porty, które miały mniej szczęścia (w tym Gdańsk), zostaną zredukowane do roli punktów pomocniczych, a dostawy do nich będą realizowane przez połączenia dowozowe. Nowe rozwiązania mają skrócić czas dostaw, a także zmniejszyć ich emisyjność.

Jak nie Maersk, to kto?

Decyzja o wprowadzeniu zmian zapadła już po utworzeniu Gemini Cooperation, w którego skład weszli dwaj giganci: Maersk i Hapag-Lloyd. Jakkolwiek nie podoba nam się ten nowy sposób realizowania połączeń z Azją, nie sposób zaprzeczyć, że obaj przewoźnicy mieli pełne prawo podjąć takie, a nie inne decyzje – a faworyzowanie niemieckich portów przez niemieckiego przewoźnika trudno uznać za coś dziwnego.

Trzeba jednak pamiętać, że do Gdańska zawijają też statki innych operatorów, np. MSC, OOCL, czy COSCO. Nowe regulacje mogą otworzyć dla nich pole do manewru – i być może po wycofaniu się Maersk rozważą oni utworzenie nowych połączeń do portów obstawionych wcześniej przez giganta. Przykładem może być francuski przewoźnik CMA CGM, który właśnie podjął decyzje o przeniesieniu do Gdańska części połączeń z Dalekim Wschodem.

Jaka będzie przyszłość Gdańska?

Przede wszystkim trzeba pamiętać, że – jak podkreślają przedstawiciele Gemini Cooperation, reorganizacja nie będzie oznaczała całkowitego skreślenia Gdańska.

Oczywiście fakt, że nie będą do niego zawijać wielkie kontenerowce stanowi poważną stratę finansową i wizerunkową; mimo to nawet mniejsze statki należące do konsorcjum wygenerują jakieś zyski. Zapewne również mniejsze – ale nie zerowe.

Poza tym jest szansa, że inni operatorzy pójdą za przykładem Francuzów i przenosząc do Gdańska swoje połączenia, zapełnią lukę po Maersk.

 

Tagi: Gdańsk, Maersk, Gemini Holding
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 20 July

W wieku 73 lat umiera Kazimierz Jurkiewicz, wieloletni kapitan "Daru Pomorza".
sobota, 20 lipca 1985
Do eksploatacji wszedł jacht "Stomil" typu Draco zbudowany w szczecińskiej stoczni jachtowej. Przez 26 lat był użytkowany przez AKŻ w Łodzi; po wypadku w Świnoujściu przez 10 lat stał w hangarze.
środa, 20 lipca 1977
Rozpoczęła się w Gdyni Operacja Żagiel 1974 r. po raz pierwszy organizowana w Polsce.
sobota, 20 lipca 1974
Po udziale w regatach samotnych żeglarzy Davis Lewis wraz z żoną i dwójką małych dzieci wyruszył w rejs dookoła świata na katamaranie "Rehu Moana"; pierwszy etap rejsu prowadził z Newport, przez Cieśninę Magellana do Auckland w Nowej Zelandii, a powrotny
poniedziałek, 20 lipca 1964
Podpisanie umowy między władzami polskimi i konsorcjum francusko-polskim o budowie Basenu Żeglarskiego w Gdyni.
piątek, 20 lipca 1934
Urodził się Paweł Edmund Strzelecki, geolog i geograf, badacz Ameryki Północnej, później prowadził badania na Hawajach, Nowej Zelandii i Australii. Powrócił do Anglii w 1843 r., a dwa lata później wydał swoje główne dzieło - monografię Nowej Południowej W
czwartek, 20 lipca 1797
"Dar Pomorza" wychodzi w pierwszy powojenny rejs szkolny - do Marsylii; komendantem statku był Stefan Gorazdowski.
sobota, 20 lipca 1946
Startuje I edycja regat Kieler Woche.
czwartek, 20 lipca 1882