Załoga jachtu "Selma Expeditions" opłynęła przylądek Horn. Nie byłoby w tym fakcie nic niezwykłego, gdyby nie to, że Polacy zrobili to zimą, kiedy warunki wokół przylądka zwanego “Nieprzejednanym” są najtrudniejsze. Pięciu śmiałków dokonało tego po raz pierwszy na jachcie pod polską banderą.
Zimowe przejście wokół Hornu nie należy do łatwych. Na swoją próbę żeglarze mieli mało czasu, musieli się zmieścić w oknie pogodowym, kiedy wiatr był sprzyjający. Już po opłynięciu przylądka wiatr w podmuchach stężał do 55 węzłów, a do tego dołączył deszcz. Na szczęście jacht bezpiecznie dotarł do Puerto Toro.
"Selma Expeditions" to 20-metrowy stalowy kecz, przeznaczony do żeglugi w trudnych warunkach, zbudowany w 1981 roku w stoczni CM Merret we Francji. Należy do wrocławskiej spółki o tej samej nazwie i od ponad 20 lat bierze udział w dalekich rejsach w okolice obu biegunów Ziemi.
Źródło: krakow.gazeta.pl, więcej o jachcie: www.selmaexpeditions.com
Stocznia w Gandawie przekazała armatorowi Star Clipper wielki pasażerski żaglowiec "Star Flyer", oceniony jako "żeglarski szlagier" z racji rozwiązań technologicznych.
niedziela, 16 czerwca 1991
W Goteborgu kończą się regaty Volvo Ocean Race 9 edycji, wygrywa Mike Senderson na "ABN Ambro Bank".
piątek, 16 czerwca 2006
Zmarł Bernard Moitessier, m.in. słynny z rejsu na jachcie "Joshua" dookoła świata, autor wielu książek żeglarskich, m.in. "Pod żaglami wokół Hornu", Długa droga".
czwartek, 16 czerwca 1994
Serge Madec na "Jet Services V" ustanowił rekord przejścia północnego Atlantyku na 6 dni, 13 godzin, 3 minuty i 32 sekundy. Później rekord ten został pobity przez Steve'a Fossetta na "Playstation" (4 dni, 17 godzin, 28 minut i 6 sekund).