TYP: a1

Pożar samochodowca przewożącego elektryki

środa, 4 czerwca 2025

Statek Mooring Midas pływający pod banderą Liberii i będący własnością firmy Zodiac Maritime stanął w płomieniach. Jak informują media, pożar rozpoczął się na pokładzie, na którym przewożono samochody elektryczne. Załoga musiała opuścić jednostkę, na szczęście obyło się bez ofiar.

Okoliczności zdarzenia

Pożar wybuchł w nocy z 3 na 4 czerwca, gdy samochodowiec znajdował się na Oceanie Spokojnym,  ok. 300 mil morskich na południowy zachód od wyspy Adak na Alasce. Jednostka była w drodze z chińskiego portu Yantai do Lazaro Cardenas w Meksyku. Statek przewoził około 3000 samochodów, w tym 800 elektrycznych – i najprawdopodobniej właśnie bateria któregoś z nich stała się przyczyną katastrofy.

Kiedy tylko załoga zauważyła dym, wdrożono procedury przeciwpożarowe. Niestety mimo wysiłków marynarzy ognia nie udało się ugasić. Na miejsce przybyła jednostka patrolowa Straży Wybrzeża USA oraz trzy inne statki.  Cała 22-osobowa załoga musiała opuścić jednostkę – przy użyciu szalup ratunkowych dostała się na statek handlowy.

Dlaczego „elektryki” płoną?

Akumulatory litowo-jonowe montowane w samochodach elektrycznych mogą łatwo ulec przegrzaniu, a w dalszej konsekwencji zapłonowi na skutek uderzenia lub zalania wodą, zwłaszcza morską. W takim wypadku zachodzi tzw. "thermal runaway", czyli rozpoczyna się niekontrolowana reakcja chemiczna, która generuje duże ilości ciepła, w efekcie czego cały samochód może spłonąć.  

Gaszenie jest niezwykle trudne – wymaga ogromnych ilości wody, a trzeba pamiętać, że nawet po ugaszeniu ognia może dojść do ponownego zapłonu.

Na razie jest zbyt wcześnie, by jednoznacznie stwierdzić, że pożar na Mooring Midas był wywołany zapłonem samochodu elektrycznego, jednak umiejscowienie źródła ognia na to właśnie wskazuje.

Tagi: samochodowiec, pożar, elektryczny, Mooring Midas
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 6 czerwca

Ludomir Mączka uzyskuje patent kapitański.
piątek, 6 czerwca 1958
Na jachcie "Firecrest" wyruszył z Gibraltaru w samotny rejs przez Atlantyk Alain Gerbault, wcześniej bez żadnego doświadczenia żeglarskiego (do Nowego Jorku dotarł 15 września).
środa, 6 czerwca 1923