Polonez Cup

środa, 15 lipca 2015
Krzysztof Baranowski
Kiedy płynąłem w roku 1973 "Polonezem" dookoła świata, w Polsce dyskutowano pod hasłem "Nie zmarnujmy sukcesu POLONEZA". Na czym miał polegać sukces nie precyzowano, ale domyślać się należało, że nie chodzi o sukces żeglarza, który ten jacht prowadzi tylko o potencjał polskich stoczni jachtowych i jego możliwości eksportowych.



Wtedy to właśnie reprezentanci Stoczni Jachtowej im. Leonida Teligi, Kuba Jaworski i Jerzy Siudy rozegrali wyścig samotnych żeglarzy ze Świnoujścia wokół Bornholmu i z powrotem.

To właśnie ten wyścig rekonstruuje od paru lat niestrudzony Krzysztof Krygier i z roku na rok skupia coraz większą ilość uczestników, która w tym roku przekracza 40 zawodników.

Już w zeszłym roku pojawiłem się na starcie, żeby wesprzeć ciekawą inicjatywę, a w tym roku zgłosiłem się, i dla własnej przyjemności i po to, żeby koledzy mogli "dołożyć Baranowskiemu", bo wiem, że ich to bardzo ucieszy.

Startuję z pewną melancholią, bo to już nie ten "Polonez" o pięknej linii pokładu, przerobiony z jachtu regatowego na turystyczny, o kadłubie z pełną wysokością stania wewnątrz i nadbudówce, która upodabnia ten jacht do tysięcy innych. A mogło być inaczej, gdyby szanowano zasłużone jachty.



Krzysztof Baranowski - jeden z najsłynniejszych polskich żeglarzy. Pierwszy Polak, który dwukrotnie opłynął samotnie kulę ziemską. Autor wielu książek oraz filmów dokumentalnych. Odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. Prowadzi Szkołę pod Żaglami.


Tagi: felieton, baranowski
O Autorze

Krzysztof Baranowski

TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 16 czerwca

Stocznia w Gandawie przekazała armatorowi Star Clipper wielki pasażerski żaglowiec "Star Flyer", oceniony jako "żeglarski szlagier" z racji rozwiązań technologicznych.
niedziela, 16 czerwca 1991
W Goteborgu kończą się regaty Volvo Ocean Race 9 edycji, wygrywa Mike Senderson na "ABN Ambro Bank".
piątek, 16 czerwca 2006
Zmarł Bernard Moitessier, m.in. słynny z rejsu na jachcie "Joshua" dookoła świata, autor wielu książek żeglarskich, m.in. "Pod żaglami wokół Hornu", Długa droga".
czwartek, 16 czerwca 1994
Serge Madec na "Jet Services V" ustanowił rekord przejścia północnego Atlantyku na 6 dni, 13 godzin, 3 minuty i 32 sekundy. Później rekord ten został pobity przez Steve'a Fossetta na "Playstation" (4 dni, 17 godzin, 28 minut i 6 sekund).
sobota, 16 czerwca 1990