TYP: a1

Za nami 80-ta rocznica śmierci Kapitana Roberta Hilgendorfa

środa, 8 lutego 2017
Sławomir Turniak

 4-tego lutego minęła 80-ta rocznica śmierci Kapitana Roberta Hilgendorfa - patrona przystani żeglarskiej w Stepnicy. Dla przypomnienia tej wybitnej postaci czasów wielkich żaglowców publikujemy fragment tekstu pochodzącego z książki Hansa Georga Pragera ,,Reederei F. Laeisz, From Sailing Ships to Container Shipping''.  Książka ta to historyczny dokument obrazujący genezę powstania, rozwój i osiągnięcia funkcjonującego od ponad 190 lat  przedsiębiorstwa żeglugowego. Nazwa firmy pochodzi od nazwiska fundatora i założyciela Ferdynanda Laeisza, który z zawodu był kapelusznikiem. To właśnie armator F.Laeisz był właścicielem słynnych ,,P-Linersów'',  które były ukoronowaniem kunsztu szkutniczego epoki wielkich żaglowców przełomu XIX i XX wieku a Kpt. Robert Hilgendorf uznawany  był jako primus inter pares wśród ich dowódców.

 

[t]Kapitan Robert Hilgendorf[/t] [s]H.G.Prager  'Reederei F. Laeisz, From Sailing Ships to Container Shipping'[/s]

 

Słynni Kapitanowie FL

Robert Hilgendorf  (1852 – 1937)

Robert Hilgendorf był nie tylko najsłynniejszym ze wszystkich kapitanów hamburskiego armatora F.Laeisz ale również najznamienitszym dowódcą żaglowców rejowych wśród wszystkich kapitanów sobie współczesnych. Okrążył on Przylądek Horn łącznie 66 razy i każde z przejść (z wyjątkiem dwóch) nie trwało dłużej jak dziesięć dni w porównaniu do ówczesnego standardu trzech tygodni potrzebnego na pełne przejście. Średni czas trwania wszystkich jego osiemnastu rejsów do Chile to 64 dni od Kanału La Manche do Chile i 74 dni w drodze powrotnej na łącznym dystansie 12.000 mil morskich. W tamtych czasach średnia 90 dni była uznawana jako całkiem przyzwoity wynik. W ciągu swej 20 letniej pracy na morzu był dowódcą dziewięciu żaglowców frachtowych żeglując z pełnym ładunkiem ze średnią prędkością 7.5 węzła. Dla porównania ówczesne parowce osiągały prędkość nie większą jak 6 węzłów! Dopiero ćwierć wieku póżniej dzięki postępowi w inżynierii statki parowe osiągnęły prędkości porównywalne z osiąganymi przez żaglowce dowodzne przez Hilgendorfa. Warto też przytoczyć osiągi POTOSI z czasem podróży okrężnej Europa – Chile – Europa w 5 miesięcy i 19 dni w porównaniu do akceptowanych w tym czasie standardowych 10 miesięcy.

           Robert Hilgendorf urodził się jako syn ubogiego szypra w małej koloni Schiebenhorst (obecnie Świbin) w pobliżu Stepnicy nad Zalewem Szczecińskim w roku 1852. Już w wieku 12 lat był w stanie umiejętnie i ze swobodą manewrować jego kutrem. W wieku 16 lat opuszcza rodzinne strony i znajduje pracę po drugiej stronie Zalewu Szczecińskiego w miejscowości Ueckerminde  na statkach morskich miejscowych armatorów. Ma 18 lat gdy ląduje w Hamburgu osiągająć  kolejny szczebel morskiej kariery i zostając pełnym marynarzem na statkach hamburskiego armatora Sloman. Następnie odbywa 2 letnią służbę na korwecie Marynarki Wojennej ,,ARCONA”. Po ukończeniu służby kontynuuje naukę i szkolenie w Szkole Nawigacyjnej. Dwa lata po zdaniu egzaminu na sternika i otrzymaniu dyplomu kapitańskiego Hilgendorf zgłasza się w biurze przedsiębirstwa żeglugowego Ferdynad Laeisz. By to rok 1879. Kolejne dwa lata minęły nim ówczesny właściciel i dyrektor firmy Carl Leisz dał Hilgendorfowi wyraz zaufania powierzając mu dowództwo windjamera. Hilgendorf dowodził łącznie dziewięcioma żaglowcami tego samego armatora F. Laeisz: PARNAS, PARSIFAL (jednostka zatonęła w okolicach Cape Horn w wyniku przesunięcia ładunku, szczęśliwie wszyscy członkowie załogi uratowani), PROFESSOR, PIRAT, PERGAMON, PALMYRA, PLACILLA, PITLOCHRY i POTOSI. W roku 1901 schodzi na ląd i obejmuje stanowisko Rzeczoznawcy Nautycznego w Hamburskiej Izbie Handlowej w której pełni swe obowiązki przez następne 25 lat. Robert Hilgendoerf przechodzi na emeryturę w wieku 75 lat. Dziesięć lat póżniej 4-tego lutego 1937 r.  syn ziemi stepnickiej odchodzi na wieczną wachtę.

Przekład: Sławomir Turniak

Stepnica – Hamburg - Szczecin

02.02.2017

Tagi: Robert Hilgendorf, kapitan
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 4 sierpnia

Opuścił Bermudę jacht "Gemini" z zamiarem ustanowienia polonijnego rekordu trasy z St. George's do portu Horta na Azorach. Przybył tam 18 sierpnia. Trasę 1,905 mil "Gemini" przebyl w 13 dni, 19 godzin, 29 minut i 20 sekund. Jest to rekord dla jachtów polo
środa, 4 sierpnia 2004
Z Plymouth wystartowały regaty Anglia-Australia (Parmelia Cup) z okazji 150 rocznicy przybycia do Freemantle angielskiego żaglowca "Parmelia" z pierwszymi cywilnymi kolonistami; bezwzględnie najszybszy w tym wyścigu był "Wojewoda Pomorski" dowodzony przez
sobota, 4 sierpnia 1979
S/y "Alf" pod dowództwem Kpt. Bogdana Olszewskiego wyruszył w udany rejs do Murmańska (powrót 29.09)
piątek, 4 sierpnia 1972
Na pokładzie jachtu "Generał Zaruski" rozpoczął się XVI Sejmik PZŻ, na którym na prezesa wybrano Kazimierza Petrusewicza, wychowanka Państwowej Szkoły Morskiej w Tczewie, później wiceministra żeglugi i profesora UW
niedziela, 4 sierpnia 1946