TYP: a1

Sycylia, jacht, miliarder i tajemnicza śmierć…

poniedziałek, 26 sierpnia 2024

Brzmi jak opis niezłego filmu, prawda? Niestety, nie jest to fikcja: włoskie służby właśnie wszczęły dochodzenie w sprawie śmierci Mike'a Lyncha i sześciu innych osób. Do tragedii doszło na pokładzie luksusowego jachtu, który zatonął w dziwnych okolicznościach.

Co tam się stało?

Dramat rozegrał się na 56-metrowym jachcie Bayesian pływającym pod banderą brytyjską. 19 sierpnia, kiedy jednostka cumowała na redzie w okolicy Palermo (Sycylia), nadeszła niespodziewana trąba powietrzna. Jacht zatonął w kilka minut.

Przybyłe na miejsce zdarzenia służby zdołały uratować 15 spośród 22 osób. Wśród zmarłych znaleźli się między innymi miliarder Mike Lynch i jego córka. Żona Lyncha przeżyła.

Włoskie służby przesłuchały ocalałych (był wśród nich kapitan James Cutfield). Treści przesłuchań z oczywistych przyczyn nie ujawniono, wiadomo jednak, że ocaleni nie mają obowiązku przebywać na Sycylii w czasie trwania śledztwa. Jak poinformowały włoskie służby, wszyscy uratowani byli w stanie szoku.

Jak tonie jacht?

Wygląda na to, że bardzo szybko – nawet jeśli rzecz dzieje się w Europie, na cywilizowanych wodach. Jak powiedział prokurator Raffaele Cammarano, zatonięcie jednostki było  "wydarzeniem nagłym i niespodziewanym".

Wszystko wskazuje na to, że w momencie nadejścia trąby powietrznej obecni na pokładzie spali – dotyczy to zarówno gości, jak i 10-osobowej załogi jachtu. Jak informuje kapitanat portu w Palermo, w prognozach pogody nie zapowiadano żadnych burz. Czy zatem całe zdarzenie było nieszczęśliwym splotem okoliczności – czy może zamierzonym działaniem?

Przypadek czy nie?

Śmierć bardzo bogatego człowieka z pewnością wywołuje spore emocje, tym bardziej że nie odszedł sam. Na dodatek niedawno wraz z kolegą był on zamieszany w pewną aferę dotyczącą firmy HP – ostatecznie obaj panowie wygrali w sądzie i zostali uniewinnieni. I obaj już nie żyją (kolega zginął w wypadku samochodowym).

Nic zatem dziwnego, że tragedia u wybrzeży Sycylii wywołała falę plotek. Nie ulega jednak wątpliwości, że burza naprawdę miała miejsce – gwałtowna i niespodziewana. Widać to zresztą na nagraniu z monitoringu udostępnionym przez Reutersa.

Okoliczności zdarzenia badają włoskie służby. Trzeba jednak podkreślić, że jak na razie postępowanie na razie toczy się w sprawie, a nie przeciwko konkretnym osobom. Nikomu nie postawiono zarzutów, co jednak może się zmienić po wydobyciu i przebadaniu wraku. Teraz spoczywa on na głębokości około 50 metrów.

 

 

Tagi: Sycylia, miliarder, Lynch, śmierć, trąba powietrzna
TYP: a3
0 0
Komentarze
TYP: a2

Kalendarium: 6 lipca

Bruno Peyron na "Orange 2" bije rekord przejścia Atlantyku (2925 Mm w czasie 4 dni, 8 godzin, 23 minuty, 5 sekund).
czwartek, 6 lipca 2006
Francis Joyon bije na trimaranie "IDEC" rekord przejścia Atlantyku z czasem 6 dni, 4 godziny, 1 minuta, 5 sekund (2980 Mm).
środa, 6 lipca 2005
Wyruszył s/y "Generał Zaruski" pod dowództwem Kpt. Andrzeja Rościszewskiego; statek dotarł aż do Hornsundu i Zatoki Białych Niedźwiedzi, do polskiej stacji arktycznej. Rejs zakończył się 31.08.1975 r. w Gdyni.
niedziela, 6 lipca 1975
Z Hamilton na Bermudach wystartował do transatlantyckich regat z metą w Travemunde s/y "Komodor" pod dowództwem Kpt. Tadeusza Siwca; był to pierwszy start polskiego jachtu w regatach oceanicznych.
sobota, 6 lipca 1968
Na Morawach urodził się Richard Konkolski, żeglarz czechosłowacki, dwukrotny uczestnik wokółziemskich regat dookoła świata BOC Challenge.
wtorek, 6 lipca 1943
Zakończył rodzinny rejs dookoła świata na szkunerze "Sunbeam" Thomas Brassey; trasa o długości 37 000 Mm wiodła z Cowes przez Rio de Janeiro, Cieśninę Magellana, Tahiti, Honolulu, Colombo, Kanał Sueski, Gibraltar do Cowes.
piątek, 6 lipca 1877